Czy po wyrokach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczących kredytów frankowych Frankowicze tłumnie ruszą do sądów? Czy osoby, które już spłaciły kredyt indeksowany lub kredyt denominowany do waluty obcej będą miały większą świadomość, że wciąż mogą dochodzić roszczeń od banków? Czy instytucje finansowe dalej będą straszyć Frankowiczów i przekonywać ich do podpisywania ugód?
- TSUE C-520/21 – tzw. bezumowne korzystanie z kapitału.
- TSUE C-287/22 – możliwość zawieszenia płatności rat.
Banki vs Frankowicze – TSUE znów po stronie konsumentów
15.06.2023 r. był niezwykle ważnym dniem dla Frankowiczów. TSUE w wyroku dotyczącym sprawy C-520/21 zadecydował, że banki nie mogą domagać się od kredytobiorców frankowych wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Dodatkowo TSUE uznał, że na czas trwania procesu sądowego Frankowicze mogą zawiesić płatność rat (TSUE C-287/22). Zarówno orzeczenie TSUE C-520/21, jak i TSUE C-287/22 są bardzo korzystne dla Frankowiczów, a druzgocące dla banków, takich jak mBank, Millennium, BPH, PKO BP, Santander, Deutsche Bank i innych.
Wyroki TSUE korzystne dla Frankowiczów
Prezes Zarządu Votum S.A. Bartłomiej Krupa potwierdza, że wyroki TSUE C-520/21 i TSUE C-287/22 są prokonsumenckie i że Frankowicze mogą odetchnąć z ulgą po tym, jak byli straszeni przez banki pozwami za bezumowne korzystanie z kapitału. Komentarz został udzielony dla Business Insider.
„Mamy do czynienia z wieloma interpretacjami wyroku TSUE, ale brakuje precyzji. Naszym zdaniem główne punkty to stwierdzenie, że argumenty o stabilności rynków finansowych nie mają znaczenia z punktu widzenia unijnej dyrektywy 93/13 o ochronie konsumenta, a odstraszenie przedsiębiorców od stosowania nieuczciwych zapisów w umowach jest jednym z głównych celów dyrektywy. To rozstrzygnięcie bardzo korzystne dla kredytobiorców i negatywne dla banków”
Zdaniem Prezesa Krupy wyrok jest bardzo dotkliwy dla instytucji finansowych, ale to jedyny sposób na uzdrowienie sektora bankowego.

Wyrok TSUE – skutki dla Frankowiczów
Wyrok TSUE C-520/21 oznacza koniec straszenia Frankowiczów przez banki pozwami za bezumowne korzystanie z kapitału. Co za tym idzie, więcej kredytobiorców frankowych może odważyć się na wstąpienie z bankiem na drogę sądową. Warto zaznaczyć, że tylko w maju b.r. Grupa Kapitałowa Votum podpisała 1100 nowych umów dotyczących spraw frankowych przeciwko bankom.
„Z wyroku TSUE wynika, że banki, w razie unieważnienia umowy, nie mają w świetle dyrektywy podstaw do żądania od klienta opłaty za to, że bezumownie korzystał z kapitału”, komentuje dla Business Insider Prezes Zarządu Votum S.A. Bartłomiej Krupa. „To oznacza, że Frankowicze po pozwaniu banku i żądaniu unieważnienia umowy nie powinni obawiać się kontrpozwów. A do tej pory spora liczba klientów czuła się tym zastraszona i niektórzy z tego powodu nie decydowali się na pozew.Dlatego spodziewam się, i już to odnotowujemy, że liczba osób decydujących się na drogę sądową wyraźnie wzrośnie.”
Nowe wyroki TSUE a orzeczenie ws. Państwa Dziubak
Przełomem dla osób, które wzięły kredyty frankowe, była sprawa państwa Dziubak. Czy wyroki TSUE w sprawach C-520/21 i C-287/22 będą miały podobną moc i odzwierciedlenie we wzroście pozwów, które Frankowicze będą wnosić przeciwko bankom. Tak na ten temat wypowiedział się Prezes Zarządu Votum S.A. Bartłomiej Krupa:
„Do tej pory w całej naszej historii podpisaliśmy 40 tys. umów na prowadzenie spraw frankowych, ostatnio pozyskiwaliśmy około 1 tys. kontraktów miesięcznie. Czerwiec będzie przełomowy i wyznaczy tendencję na kolejne miesiące. Dotychczas tylko raz udało nam się podpisać ponad 2 tys. umów w miesiąc. Znaczenie dzisiejszego wyroku TSUE może być nawet większe niż orzeczenia w sprawie państwa Dziubaków z października 2019 r. i nie będzie zaskoczeniem, jeśli 2 tys. nowych umów frankowych w jednym miesiącu uda nam się podpisać co najmniej raz”.
A jakie znaczenie dla Frankowiczów będzie miał wyrok dotyczący możliwości zawieszenia płatności rat, czyli wyrok TSUE w sprawie C-287/22?
„Moim zdaniem na liczbę klientów w większym stopniu wpłynie wyrok TSUE dotyczący wstrzymania płatności rat, niż pozbawiający podstaw prawnych banków do roszczeń o opłatę za kapitał, bo do tej pory te roszczenia tak były niemal jednogłośnie oddalane przez polskie sądy”, twierdzi Bartłomiej Krupa. „Zawieszenie płatności rat, poza wydziałem frankowym w Warszawie, nie było tak upowszechnione i to pozostawało jednym z ostatnich nierozstrzygniętych zagadnień.”
Dla osób z kredytem CHF korzystna jest także decyzja w sprawie odsetek za zwłokę. Powinny być wypłacane od dnia wymagalności, czyli np. od złożenia pozwu lub reklamacji.
Frankowiczu, czy ugoda jest lepsza od pozwu?
Banki forsują podpisywanie ugód z Frankowiczami, ale to nie jest dobre rozwiązanie dla kredytobiorców frankowych. Wyjaśnia to Prezes Zarządu Votum S.A. Bartłomiej Krupa.
„Zawarcie ugody oznacza, że konsument zrzeka się roszczenia o wynagrodzenie i części nadpłaconych rat oraz kontynuuje wykonywanie umowy. Ale nie wiemy, czego miałby zrzec się bank idąc na ugodę, skoro nie może ubiegać się o opłatę z korzystanie z kapitału. Ugody są mniej ekonomicznie korzystne dla Frankowiczów niż unieważnienie, więc nie spodziewam się, aby były chętnie i masowo zawierane po wyroku TSUE.”
Spłacony kredyt we frankach. Czy warto iść do sądu?
Banki łącznie udzieliły łącznie około 900 tysięcy kredytów frankowych:
- ok. 700 tysięcy kredytów CHF dla gospodarstw domowych.
- ok. 200 tysięcy kredytów CHF dla przedsiębiorców.
Dzięki temu, że TSUE odrzucił możliwość pobierania przez bank wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, Frankowicze, którzy już spłacili kredyt CHF, mogą odważyć się do pozwania banku.
„Tacy Frankowicze do stracenia nie mają de facto nic, poniosą jedynie pewne koszty obsługi prawnej na początku, a zyskać mogą sporo, bo wartość nadpłaconych rat plus ewentualne odsetki za opóźnienie. Poza tym tacy klienci nie otrzymują propozycji ugód od banków”, tłumaczy Prezes Bartłomiej Krupa.
Jego zdaniem nowy wyrok TSUE zwiększy świadomość kredytobiorców frankowych i część z nich zmotywuje do działania.
- kancelaria Frankowicze
- kredyt CHF
- kredyt frankowy
Więcej w artykule na Business Insider.