Osoby poszkodowane w wypadkach komunikacyjnych to nie tylko kierowcy i pasażerowie samochodów, ale niestety również rowerzyści czy piesi poruszający chodnikiem czy przechodzący przez przejście. Niestety zwłaszcza Ci ostatni narażeni są na znaczne obrażenia w kontakcie z samochodem. Klientka VOTUM S.A. została potrącona stojąc na chodniku przed przejściem dla pieszych.
Wypadek
Poszkodowana została potrącona przez nietrzeźwego kierującego stojąc na chodniku przed przejściem dla pieszych. Sprawca wypadku zbiegł z miejsca zdarzenia, nie udzielając jej pomocy. Kobieta doznała licznych obrażeń przede wszystkim w obrębie kończyn dolnych.
Odszkodowanie i zadośćuczynienie
Ubezpieczyciel pojazdu sprawcy wypadku wypłacił dobrowolnie na rzecz poszkodowanej kwotę 85.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia. Jednak sądy obu instancji uznały wypłaconą sumę za rażąco zaniżoną, potwierdzając przy tym, że odpowiednie zadośćuczynienie powinno być ustalone na poziomie niemal dwukrotnie wyższym i powinno wynosić 150.000,00 zł.
W odpowiedzi na stanowisku sądu ubezpieczyciel stwierdził, że zasądzona kwota jest zawyżona, argumentując przy tym, że poszkodowana doznała 25% uszczerbku na zdrowiu. Jednak Sąd Okręgowy rozpatrujący apelację ubezpieczyciela podkreślił, że stwierdzony trwały uszczerbek na zdrowiu stanowi jedynie pomocnicze kryterium ustalania zadośćuczynienia, a decydujące są nieodwracalne konsekwencje wypadku. Dla poszkodowanej, będącej osobą starszą, doznane urazy wiązały się ze znacznym pogorszeniem standardu życia. Sąd podkreślił także, że kwota zasądzonej nawiązki w postępowaniu karnym nie powinna pomniejszać należnego powódce zadośćuczynienia. Obok zasądzonej kwoty 150.000,00 zł pozwany został obciążony również odsetkami i kosztami procesu, które łącznie wyniosły niemal 30.000,00 zł.
Sprawa poszkodowanej pokazuje, że warto zdecydować się na postępowanie sądowe. Dzięki któremu możliwe jest uzyskanie znacznie wyższych kwot. Dlatego też warto powierzyć swoją sprawę ekspertom, którzy zadbają o uzyskanie wszystkich należnych nam świadczeń w tym również renty, o której często zapina się podczas starań o zadośćuczynienie czy odszkodowanie.