Pojęcie odszkodowania zazwyczaj kojarzy się wypadkiem komunikacyjnym, na skutek którego doszło do szkody osobowej, tzn. ucierpieli ludzie lub szkody w pojeździe tymczasem można je otrzymać również wtedy gdy uszkodzeniu lub zniszczeniu ulegną budynki. Muszą być one ubezpieczone i dotyczy to nie tylko budynków mieszkalnych, ale również gospodarczych. Czy z polisy OC rolnika można otrzymać odszkodowanie za spalone budynki gospodarcze?
Jak doszło do pożaru?
W październiku 2015 r. doszło do pożaru budynków w gospodarstwie rolnym. Spaleniu uległ budynek stodoły oraz obory, które były połączone. Na zlecenie Policji prowadzącej dochodzenie powołany został biegły z zakresu pożarnictwa, który ocenił, iż najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania pożaru była awaria instalacji elektrycznej 230V wewnątrz budynku stodoły – nagrzanie się styków na przyłączu lampy lub iskrzenie. Biegły nie wykluczył łącznego wystąpienia obu ww. przyczyn. Ponadto w swojej opinii biegły wskazał, iż rolnik nie przedstawił dokumentów potwierdzających dokonanie pomiarów instalacji elektrycznej, które powinny być obowiązkowo przeprowadzane co 5 lat.
Zgłoszenie szkody
Poszkodowany zgłosił szkodę do ubezpieczyciela, który zlecił sporządzenie własnej ekspertyzy. Szkoda została oszacowana na kwotę ponad 85 000,00 zł. Ubezpieczyciel odmówił przyjęcia odpowiedzialności za skutki zdarzenia i wypłaty odszkodowania jako przyczynę wskazując, iż rolnik nie dopełnił obowiązku przeprowadzenia okresowej kontroli raz na 5 lat, polegającej między innymi na badaniu instalacji elektrycznej, co w ocenie ubezpieczyciela było rażącym niedbalstwem.
Tymczasem w 2008 r. rolnik dokonał rozbudowy budynku gospodarczego, w ramach której wymieniono instalacje elektryczną w budynkach stodoły i obory.
Pomimo wniesionego odwołania i wskazania, iż nie można zarzucić rolnikowi rażącego niedbalstwa, ponieważ podczas rozbudowy korzystał z profesjonalistów, a prace elektryczne zostały odebrane protokolarnie przez osobę posiadającą uprawnienia budowlane (po przeprowadzeniu kontroli) – ubezpieczyciel decyzji nie zmienił.
Postępowanie sądowe
Ze względu na stanowisko ubezpieczyciela eksperci GK VOTUM w imieniu poszkodowanego wnieśli do sądu pozew o zapłatę odszkodowania w wysokości ponad 85 000,00 zł. W toku postępowania sądowego przesłuchanych zostało trzech świadków, a także właściciel gospodarstwa. Wydane zostały również dwie opinie sporządzone przez biegłych sądowych z zakresu budownictwa oraz pożarnictwa.
Sąd ostatecznie uwzględnił powództwo w całości, zasądzając na rzecz poszkodowanego odszkodowanie w kwocie ponad 80 000,000 zł wraz z odsetkami, a także kosztami procesu.
Historia poszkodowanego rolnika pokazuje, że warto powierzyć swoją sprawę ekspertom, którzy będą wsparciem na każdym etapie postępowania. Zwłaszcza w sytuacji, gdy ubezpieczyciel początkowo odmówi wypłaty odszkodowania należnego poszkodowanemu. Wówczas konieczne może się okazać złożenie odwołania od decyzji ubezpieczyciela lub skierowanie sprawy do sądu. Skorzystanie z pomocy specjalistów może okazać się jedynym skutecznym sposobem na uzyskanie pełnej wypłaty odszkodowania.