Gdy zostałeś poszkodowany w wypadku (komunikacyjnym, przy pracy itp.) i w związku z nim doznałeś obrażeń ciała lub rozstroju zdrowia, masz prawo do dochodzenia zadośćuczynienia za ból i cierpienie na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego.
Przypomnijmy – zadośćuczynienie to świadczenie przysługujące w przypadku szkód na osobie o charakterze niemajątkowym.
Czy zadośćuczynienie to wszystko?
Celem zadośćuczynienia jest kompensata krzywdy, czyli m.in. cierpień fizycznych i psychicznych.
Ma ono charakter jednorazowy. Więcej za ten temat znajdziesz w artykule „Czym jest zadośćuczynienie”. Dziś chcemy opisać, jakie jeszcze świadczenia odszkodowawcze mogą Ci się należeć po wypadku.
Po wypadku może przysługiwać Ci:
- Zwrot kosztów leczenia – w tym przypadku chodzi nie tylko o koszty wizyt lekarskich, rehabilitacji, zakupu sprzętu ortopedycznego czy lekarstw przepisanych przez lekarza, zwrot kosztów dojazdów do placówek medycznych, kosztów opieki sprawowanej nad poszkodowanym, a nawet zwrot wydatków poniesionych w związku ze specjalną dietą stosowaną przez poszkodowanego. Pojęcie „kosztów leczenia” należy rozumieć szeroko.
- Zwrot utraconego dochodu – jeżeli z powodu wypadku byłeś niezdolny do pracy i przebywałeś na zwolnieniu lekarskim, a w efekcie otrzymałeś niższe wynagrodzenie, masz prawo żądać od ubezpieczyciela wyrównania tej straty.
Sposób udokumentowania utraconego dochodu różni się w zależności od tego czy jesteśmy zatrudnieni w oparciu o umowę o pracę, czy też prowadzimy własną działalność gospodarczą.
- Zwrot wartości zniszczonych ubrań oraz rzeczy (np. laptopa lub telefonu) z uwzględnieniem ich zużycia.
- Renta z tytułu: niezdolności do pracy, zmniejszenia się widoków na przyszłość lub na zwiększone potrzeby – w zależność od tego jak poważnych obrażeń ciała doznałeś w wypadku i jakie są tego dalsze następstwa, możesz dochodzić odpowiednich roszczeń rentowych.
Pamiętaj przy tym, że zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego, to na roszczącym (czyli w tym przypadku na Tobie) ciąży obowiązek udowodnienia swoich żądań. Oczywiście nie zwalnia to ubezpieczyciela z podejmowania działań, zmierzających m.in. do ustalenia rozmiaru szkody.
Jednak warto pamiętać, że każde Twoje roszczenie względem ubezpieczyciela sprawcy musi być poparte odpowiednią dokumentacją oraz argumentacją. Warto zatem mieć u swojego boku eksperta, który ma duże doświadczenie w tego typu sprawach.