W 2025 roku Bank BPH intensyfikuje działania zmierzające do zawierania ugód z klientami posiadającymi kredyty hipoteczne powiązane z frankiem szwajcarskim. Dla instytucji jest to sposób na ograniczenie strat w sporach z tzw. frankowiczami i zakończenie tysięcy toczących się procesów. Dla kredytobiorców oznacza to jednak konieczność chłodnej analizy, podpisanie porozumienia nie zawsze będzie korzystne finansowo. Opłacalność ugody CHF zależy od jej szczegółowych warunków i indywidualnej sytuacji klienta. Przyjrzyjmy się, co dokładnie proponuje bank i jakie mogą być konsekwencje takiej decyzji.
Jakie są działania Banku BPH w 2025 roku?
Od dłuższego czasu Bank BPH nie funkcjonuje jak typowa instytucja finansowa – nie prowadzi rachunków ani nie udziela nowych kredytów. Jego obecne działania koncentrują się niemal wyłącznie na obsłudze starych kontraktów, w tym umów kredytów powiązanych z frankiem szwajcarskim.
Sprawozdania finansowe pokazują, że rok 2023 przyniósł bankowi stratę przekraczającą 5,5 mld zł, a liczba spraw sądowych z frankowiczami przekroczyła 18 tysięcy. Rosnąca fala przegranych procesów oraz korzystne dla konsumentów wyroki sądów i Trybunału Sprawiedliwości UE zmusiły bank do uruchomienia programu ugód, który ma ograniczyć dalsze straty.

Jak wyglądają ugody frankowe w BPH?
Propozycje banku bazują na tzw. „modelu KNF”. Polega on na przeliczeniu kredytu frankowego tak, jakby od początku był kredytem w złotówkach, oprocentowanym według stawki WIBOR. Czasami bank oferuje również redukcję części lub całości pozostałego długu.
Choć na pierwszy rzut oka brzmi to zachęcająco, w praktyce zdarzają się sytuacje, w których kredytobiorca musi dopłacić jednorazowo kilkadziesiąt tysięcy złotych. W wielu przypadkach jest to mniej korzystne niż unieważnienie umowy przez sąd.
Trzeba też brać pod uwagę, że wielu klientów spłaciło już kwoty znacznie przewyższające pożyczony kapitał. W przypadku unieważnienia umowy sąd może zasądzić zwrot nadpłaconych rat wraz z odsetkami ustawowymi, co często oznacza sumy rzędu setek tysięcy złotych. Podpisanie ugody z Bankiem BPH natomiast oznacza rezygnację z wszelkich przyszłych roszczeń wobec banku.
Co należy przeanalizować przed podpisaniem ugody z bankiem?
Przed złożeniem podpisu pod ugodą warto szczególnie zwrócić uwagę na:
-
faktyczną wysokość nadpłaty w odniesieniu do zaciągniętego kapitału,
-
ewentualne dodatkowe płatności wymagane przez bank,
-
sposób wykreślenia hipoteki z księgi wieczystej (list mazalny),
-
procedurę usunięcia wpisu w BIK.
Warto skorzystać z pomocy kancelarii wyspecjalizowanej w sporach frankowych. Eksperci mogą dokładnie porównać opłacalność ugody CHF z potencjalnymi korzyściami unieważnienia kredytu. Przykładowo, kancelaria Behrendt i Wspólnicy w Gdańsku oferuje bezpłatną analizę umowy CHF i oszacowanie możliwej kwoty do odzyskania. Jeśli ugoda jest zawierana w ramach postępowania sądowego, istnieje też szansa na zwrot kosztów procesu.
Ugoda czy proces – co się bardziej opłaca frankowiczowi?
Bank liczy, że część frankowiczów wybierze szybsze rozwiązanie, rezygnując z drogi sądowej. Jednak w praktyce to procesy częściej przynoszą kredytobiorcom większe korzyści finansowe niż ugody CHF. Obecne orzecznictwo TSUE i sądów krajowych jest bardzo sprzyjające frankowiczom, co w większości przypadków skutkuje całkowitym unieważnieniem umowy i odzyskaniem znacznych kwot.
Należy pamiętać, że ugoda jest decyzją ostateczną, po jej podpisaniu nie można już dochodzić roszczeń, nawet jeśli umowa zawierała niedozwolone postanowienia. Dlatego każdą propozycję warto przedyskutować z doświadczonym prawnikiem.

Czy ugody CHF w BPH to dobre rozwiązanie w 2025 roku?
Posiadacze kredytów frankowych w tym banku powinni dokładnie przeanalizować wszystkie „za” i „przeciw”. Choć ugoda może skrócić czas zakończenia sporu, to w wielu przypadkach proces sądowy jest finansowo korzystniejszy. Bezpłatna analiza prawna pozwoli ocenić, która ścieżka przyniesie lepszy rezultat.
Najczęściej zadawane pytania – ugody frankowe
Czy po podpisaniu ugody CHF mogę pozwać bank?
Nie, zawarcie ugody w sprawie kredytu frankowego zazwyczaj oznacza definitywne zamknięcie sporu z bankiem. W dokumencie umieszcza się zapis o całkowitym zrzeczeniu się wszelkich obecnych i przyszłych roszczeń.
Jak ustalić, co jest korzystniejsze – ugoda z bankiem czy proces w sądzie?
Najrozsądniejszym krokiem jest dokładna analiza finansowa i prawna Twojej sytuacji. Warto zlecić ją kancelarii specjalizującej się w sprawach frankowych, która policzy, ile już spłaciłeś ponad pożyczony kapitał, a także oszacuje, jakie kwoty możesz odzyskać w przypadku unieważnienia umowy przez sąd. Następnie wyniki te porównuje się z warunkami zaproponowanej ugody. Tylko w ten sposób można rzetelnie ocenić, która opcja będzie dla Ciebie korzystniejsza.
Co zwykle daje większe korzyści finansowe - ugoda CHF czy proces sądowy?
W większości przypadków unieważnienie umowy kredytu frankowego przez sąd zapewnia znacznie większe zyski niż zawarcie ugody. Takie rozstrzygnięcie oznacza wzajemne rozliczenie między stronami – Ty oddajesz bankowi tylko kwotę pożyczonego kapitału, a on zwraca Ci wszystkie nadpłacone raty, często wraz z odsetkami ustawowymi. Może to być różnica rzędu nawet kilkuset tysięcy złotych.