Śmierć dziecka zawsze jest dla rodziców niewyobrażalną tragedią. Więź, jaka wytwarza się między tak bliskimi członkami rodziny, jest niepowtarzalna i bardzo silna, dlatego po stracie dziecka rodzice nie mogą poradzić sobie ze smutkiem, rozpaczą i poczuciem pustki. Często niezbędna jest w takich przypadkach pomoc psychologa czy psychiatry, ale wielu rodziców szuka też na własną rękę sposobów na złagodzenie cierpienia. Ból po śmierci dziecka jest szczególnie dotkliwy, jeśli zginęło ono nagle, na przykład w wypadku komunikacyjnym, a rodzice nie zdążyli się z nim pożegnać.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi rodzinom osób, które zginęły w wypadkach komunikacyjnych, przysługują rozmaite świadczenia z polisy OC posiadacza pojazdu sprawcy. Są to m.in. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, odszkodowanie za pogorszenie sytuacji życiowej, zwrot poniesionych kosztów pogrzebu. Zdarza się jednak, że osoba zmarła przyczyniła się do powstania wypadku lub swoim zachowaniem doprowadziła do jego zaistnienia. Pojawia się wówczas pytanie, czy w takiej sytuacji rodzinom zmarłych należą się świadczenia za śmierć najbliższej osoby i czy rodzice, którzy stracili w wypadku dziecko, otrzymają zapłatę od ubezpieczyciela, nawet jeśli syn lub córka przyczynili się do wypadku.
Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego osoby małoletnie, które nie ukończyły 13 lat, nie ponoszą odpowiedzialności za wyrządzoną przez siebie szkodę. Dziecko, które ma mniej niż 13 lat, nie potrafi jeszcze samodzielnie i w pełni świadomie podejmować decyzji ani kierować swoim postępowaniem, nie można mu zatem przypisać wyłącznej winy za spowodowanie wypadku. Zdarza się, że małoletni powoduje wypadek, wbiegając w miejscu niedozwolonym wprost pod nadjeżdżający samochód. Kierowca nie ma więc szans na uniknięcie wypadku pomimo zachowania należytej ostrożności i zgodnej z przepisami prędkości. W takiej sytuacji, nawet jeśli prowadzone w sprawie przez policję i prokuraturę postępowanie nie wykazało winy osoby kierującej pojazdem, rodzice małoletniego dziecka, które zginęło w wyniku takiego wypadku, mogą otrzymać należne im odszkodowanie lub zadośćuczynienie. Przyznane świadczenia mogą jednak zostać obniżone przez zakład ubezpieczeń. Im zachowanie osoby zmarłej ma większy wpływ na zaistnienie wypadku, tym mniejsze odszkodowanie może zostać wypłacone przez ubezpieczyciela.
Powyższe potwierdza również orzecznictwo Sądu Najwyższego, zgodnie z którym zachowanie się zmarłego dziecka, któremu ze względu na wiek nie można przypisać winy, nie zwalnia ubezpieczyciela od odpowiedzialności, ale może uzasadniać zmniejszenie przyznanego odszkodowania.
