W dniu 3 października Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie frankowiczów, choć można zaobserwować jego wyraźny wpływ na orzecznictwo sądów krajowych to wciąż pozostaje ono nie ujednolicone.
Masz kredyt we frankach? Sprawdź, jak możemy Ci pomóc!
Jak orzekają sądy krajowe po TSUE?
Rozbieżność stanowisk polskich sądów wynika między innymi z tego, że rozpatrywane są zarówno sprawy dotyczące kredytów denominowanych, jak i indeksowanych, które znaczącą różnią się od siebie nie tylko konstrukcją prawną, ale i zakresem możliwych do dochodzenia roszczeń. Przyczyniło się do tego również pozostawieniem sądom rozstrzygnięć w sprawach związanych z kredytami frankowymi – unieważnienia lub odfrankowienia umowy.
Upłynie sporo czasu zanim linia orzecznicza stanie się jednolita, jednak pojawiające się wyroki świadczą o tym, że są one w większości korzystne dla kredytobiorców – zauważa Kacper Jankowski, Dyrektor Departamentu Spraw Bankowych VOTUM S.A.
W ciągu miesiąca, jaki minął od wydania orzeczenia przez TSUE sądy krajowe wydały 26 wyroków w sprawach dotyczących kredytów frankowych, z czego 18 było korzystne dla kredytobiorcy.
– W przypadku wyroków korzystnych dla frankowiczów większość sądów orzekła o nieważności umów kredytowych uznając, że bez zakwestionowanych postanowień umownych, umowa nie może obowiązywać – zaznacza Kacper Jankowski.
Postępowania, które zakończyły się w sposób niekorzystny dla kredytobiorcy dotyczyły umów denominowanych do franka szwajcarskiego.
W ocenie eksperta rozbieżności w orzecznictwie będą się pojawiać, ponieważ sprawy rozpatrywane przez sądy powszechne dotyczą zarówno umów indeksowanych, jak i denominowanych, które różnią się od siebie konstrukcją prawną oraz zakresem możliwych do dochodzenia roszczeń. – Oczywiście ogromne znaczenie ma dobór argumentacji prawnej, który powinien być uzależniony do rodzaju umowy z jaką mamy do czynienia oraz strategią procesową ustaloną z klientem – wskazuje radca prawny Wojciech Bochenek z Kancelarii wchodzącej w skład GK VOTUM.
Ponadto w przypadku umów indeksowanych przeważają argumenty za utrzymaniem ich w mocy, ale bez nieuczciwych zapisów umownych.
W przypadku umów denominowanych dobór argumentów prawnych powinien zmierzać w kierunku stwierdzenia przez sąd nieważności umowy – uważa Wojciech Bochenek. – Należy mieć jednak na uwadze, że z każdym z wyżej wymienionych roszczeń występują odmienne skutki prawne, te najdalej idące występują przy unieważnieniu umowy kredytowej.
Można przypuszczać, że w ciągu kilku najbliższych miesięcy ukształtuje się linia orzecznicza sądów polskich, na co znaczący wpływ będzie mieć nie tylko niedawne orzeczenie TSUE, ale również orzeczenia Sądu Najwyższego.
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu BusinessInsider.