W październiku ubiegłego roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w sprawie państwa Dziubak, którzy spłacają kredyt we frankach. To przełomowy wyrok z punktu widzenia frankowiczów, a ich liczba jest bardzo duża. W samej tylko Warszawie zawarto ok. 150 tys. umów frankowych, przez co może to być nawet 450 tys. osób, które zmagają się z konsekwencjami zaciągnięcia kredytu denominowanego lub indeksowanego do franka szwajcarskiego. Eksperci Grupy Kapitałowej VOTUM zabrali głos w tej sprawie w programie Szczerze o pieniądzach.
Masz kredyt we frankach? Sprawdź, jak możemy Ci pomóc!
Aktualna sytuacja frankowiczów
Czas jaki upłynął od momentu wydania wyroku przez TSUE w sprawie polskich frankowiczów był dobrym czasem dla kredytobiorców frankowych. Obecnie 90% spraw jest rozstrzygana na korzyść frankowiczów, co więcej w większości postępowania sąd stwierdza unieważnienie umowy. Przed 3 października 2019 r. i publikacją wyroku przez Trybunał podobna sytuacja nie miała miejsca.
Warto zauważyć, że na wyrok czekali nie tylko frankowicze, ale również składy sędziowskie, które zawiesiły wiele postępowań w oczekiwaniu na orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wyrok nie tylko spowodował wznowienie ich biegu, ale był również impulsem do działania dla wielu frankowiczów, którzy zdecydowali się na skierowanie swojej sprawy do sądu. Jedno co nie uległo zmianie przez ten rok to stanowisko banków, które wciąż nie są skłonne do zawierania ugód. Dlatego jedynym skutecznym rozwiązaniem nadal pozostaje złożenie pozwu przeciwko bankowi.
Frankowicze w sądach
Banki zdają się być tego świadome, co więcej zakładają, że nie wszyscy frankowicze zdecydują się na skierowanie sprawy do sądu. Obecnie w sądach toczy się ok. 30 ty spraw, które dotyczą kilku banków, a 7 tys. z nich jest prowadzonych przez podmioty wchodzące w skład Grupy Kapitałowej VOTUM. Statystyki rozstrzygnięć sądowych są korzystne dla frankowiczów, w pierwszej połowie tego roku w 90% spraw sąd stanął po stronie kredytobiorców.
W ostatnim czasie wielu frankowiczów zdecydowało się na wystąpienie przeciwko bankowi, do podjęcia tej decyzji przyczyniło się kilka czynników:
- wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 3 października 2019 r.,
- korzystne orzecznictwo w sprawach sądowych,
- utrata zaufania do banków,
- pandemia koronawirusa i lockdown gospodarki w pierwszej połowie tego roku oraz wzrost kursu franka, które wpłynęły na sytuację finansową wielu kredytobiorców frankowych.
Dodatkowym czynnikiem może być to, że kredytobiorcy czują się oszukani przez banki, a perspektywa spłacenia przez nich kredytu jest bardzo odległa. Najpopularniejsza wysokość kredytu frankowego to 300 tys. zaciągane na 30 lat, jednak w przypadku niektórych frankowiczów jest to aż 600 m-cy czyli 50 lat.
Ponadto nie bez znaczenia pozostaje fakt, że każdego miesiąca przedawnieniu ulega kolejna rata, a tym samym zmniejsza się wysokość roszczenia z jakim można wystąpić przeciwko bankowi. Biorąc pod uwagę ogół kredytobiorców każdego miesiąca przedawnia się ponad 150 mln zł. Dlatego warto zacząć działać już dziś.
Zachęcamy do zapoznania się z całym materiałem Szczerze o pieniądzach.