Skutki wypadków w pracy bywają równie poważne, jak te dotyczące wypadków drogowych, a poszkodowani odczuwają je niekiedy do końca życia. Do wypadków w pracy dochodzi w różnych okolicznościach, jednak najczęściej mają miejsce tam, gdzie pracownicy korzystają ze specjalistycznego sprzętu, produkcyjnych czy pracują na wysokości. Jakie świadczenia może otrzymać poszkodowany w wypadku w pracy?
Jak doszło do wypadku?
We wrześniu 2013 r. poszkodowany zatrudniony na podstawie umowy zlecenia wykonywał prace na wysokości. Polegały one na demontażu barierek ochronnych, zlokalizowanych na antresoli na wysokości 3,55 metrów. Mężczyzna nie posiadał odpowiednich badań, uprawniających do wykonywania pracy na wysokościach. Nie został również przeszkolony w zakresie BHP.
W trakcie zdejmowania palety z kratami doszło do zahaczenia o konstrukcję regałów, co spowodowało przesunięcie dwóch krat w palecie, które mogły stanowić zagrożenie związane z ich wysunięciem się z palety oraz spowodować trudności z manewrowaniem wózkiem widłowym w trakcie zdejmowania palet. Poszkodowany chciał temu zapobiec i ułożyć kraty na palecie w sposób, który uniemożliwiałby ich spadnięcie. Niestety idąc w kierunku palety nastąpił na niezabezpieczoną kratę, co spowodowało jej przesunięcie i upadek mężczyzny z wysokości 3,55 metrów oraz uderzenie go przez spadającą kratownicę.
Skutki wypadku
W wyniku wypadku poszkodowany doznał obrażeń ciała w postaci ran tłuczonych twarzoczaszki w okolicy jarzmowo-policzkowo-oczodołowej z rozległym urazem prawej okolicy potylicznej. W szpitalu na podstawie przeprowadzonych badań zdiagnozowano ostry krwiak podtwardówkowy nad prawą półkulą mózgu, złamanie podstawy czaszki, krwawienie podpajęczynówkowe, złamanie krawędzi trzonu kręgu L1 z oderwaniem fragmentu kostnego i obniżeniem przedniej części trzonu kręgu L1. Ponadto u mężczyzny wystąpiła ostra niewydolność oddechowa. Poszkodowany był w śpiączce, a rokowania co do jego przeżycia były bardzo złe.
Życie po wypadku
Przed wypadkiem poszkodowany był osobą zdrową i pozytywnie nastawioną do życia: pracował, udzielał się towarzysko, uprawiał sport, malował. W chwili wypadku mężczyzna miał 30 lat, a jego żona była w 9 miesiącu ciąży.
Wypadek diametralnie odmienił życie poszkodowanego oraz jego rodziny. Mężczyzna nie może pracować, leczy się i wielu sprawach wymaga pomocy osób trzecich, towarzyszą mu negatywne emocje i myśli depresyjne. Wypadek wpłynął zatem negatywnie, nie tylko na zdrowie fizyczne, ale i psychiczne poszkodowanego.
Zadośćuczynienie po wypadku w pracy
Na etapie postępowania likwidacyjnego poszkodowany otrzymał blisko 95.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia. Natomiast Sąd I instancji jako adekwatną kwotę zadośćuczynienia przyjął kwotę 200.000 zł.
Po uwzględnieniu 5 % przyczynienia i wypłaconych wcześniej kwot Sąd zasądził na rzecz Poszkodowanego wypłatę kolejnych 95.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami, które wynoszą ponad 44.000,00 zł. Ubezpieczyciel zaskarżył wyrok w całości, jednak apelacja została oddalona. Wyrok jest prawomocny.
Historia poszkodowanego mężczyzny potwierdza, że warto powierzyć swoją sprawę ekspertom. Dzięki podjętym przez nich działaniom udało się uzyskać na rzecz mężczyzny dwukrotnie wyższą wypłatę. Istotnym jest, że pracownik może ubiegać się o wypłatę zadośćuczynienia w związku z wypadkiem w pracy nawet wówczas, gdy do zdarzenia doszło poza terenem przedsiębiorstwa, a pracownik wciąż wykonywał obowiązki służbowe.